Skrzynki piekarnicze na pieczywo

Dla wielu z nas symbolem udanego poranka jest pyszne śniadanie, którego fundamentem jest zwykle świeże pieczywo. Zajadając kolejny kęs chrupiącej bułki, warto pamiętać, że za jej wytworzeniem stoi ogrom pracy i ciąg procesów logistycznych. Aby ułatwić przemieszczanie pieczywa między piekarnią a punktami sprzedaży, Schoeller Allibert proponuje kosze piekarnicze z prawdziwego zdarzenia. Sprawdźmy, na co je stać.

Pojemniki piekarnicze i skrzynki cukiernicze dla wymagających

Skrzynki na wyroby cukiernicze i pieczywo to istotny punkt w asortymencie Schoeller Allibert, podobnie jak wyroby piekarnicze są ważnym elementem w polskiej tradycji kulinarnej. Flagowcem w tej rodzinie produktów jest skrzynka na chleb o wymiarach 600x400x410 mm, choć w firmowym katalogu znajdziemy też inne produkty adresowane dla przemysłu piekarniczego. Przyjrzyjmy się kluczowym funkcjonalnościom wspomnianej skrzynki. Jej pojemność to aż 80 litrów przy jednoczesnej niskiej wadze własnej: 2,6 kg. Niewielki ciężar zawdzięczamy między innymi zastosowaniu polipropylenu (PP), lekkiego, a jednocześnie bardzo trwałego tworzywa sztucznego. Za chwile opowiemy o nim trochę więcej – teraz skupmy się na tym, co widoczne na pierwszy rzut oka. Na mały ciężar mają też wpływ perforowane ściany boczne. Ażurowa konstrukcja została wykorzystana głównie po to, by zapewnić lepszą cyrkulację powietrza pomiędzy bochenkami, bułkami, bagietkami czy drożdżówkami. Chodzi o to, by wyjęte z pieca wypieki mogły szybciej stygnąć. Kratka zapewnia też lepsze odparowywanie wilgoci, która mogłaby zaszkodzić wypiekom. Procentuje to dłuższą świeżością pieczywa.

Pojemniki piekarnicze nadają się do recyklingu

Wróćmy na chwilę do obiecanego PP. Jest to materiał, który w pełni nadaje się do przetworzenia. Dzięki temu skrzynki na wyroby cukiernicze trafiają do recyklingu, gdzie dostają drugie życie. W ten sposób Schoeller Allibert wdraża w praktyce ideę gospodarki zamkniętej. Jej sedno polega na tym, że nowe produkty tworzy się z odpadów przekazanych do recyklingu. Dzięki temu, na wysypiskach ląduje mniej śmieci. Filozofia gospodarki cyrkularnej wydaje się być futurystyczną wizją, od której naszą cywilizację dzieli długi dystans. Na tym prostym przykładzie Schoeller Allibert udowadnia, że pomysł ten wcale nie jest aż tak odległy – wystarczy tylko odpowiednia determinacja i szczypta innowacji.

Ergonomia zawsze w cenie

Polipropylen jest odporny na wilgoć, uszkodzenia mechaniczne (pęknięcia, zarysowania), a jednocześnie nadaje się do kontaktu z żywnością. W rubryce jego zalet zapisujemy również odporność na niskie temperatury (do -40°C), a także to, że ten materiał jest łatwy do czyszczenia, bez konieczności szorowania. Prostota w utrzymaniu higieny była jednym z priorytetów projektantów tego produktu. Branża spożywcza ma bezkompromisowe standardy czystości, więc skrzynki plastikowe do pieczywa muszą być łatwe do umycia i szybkoschnące. Tę ostatnią cechę osiągnięto dzięki ograniczeniu do minimum wszelkich zakamarków, w których mogłaby kumulować się woda, ale też okruchy. W konstrukcji skrzynki dominują gładkie ściany. Wypustki zastosowano jedynie na górnej ramce, dzięki czemu skrzynkę można stabilnie chwycić za dowolną krawędź. Takie rozwiązanie z pewnością docenią pracownicy piekarni i firm transportujących pieczywo.

Skrzynka na chleb: oszczędzaj miejsce

Z punktu widzenia optymalizacji przestrzeni magazynowej, duże znaczenie odgrywa możliwość sztaplowania i gniazdowania pojemników. Pierwsza cecha oznacza, że pojemniki mogą ustawiane jeden na drugim w bezpieczny, stabilny sposób. Gniazdowanie to z kolei możliwość pakowania pustych pojemników w sekwencji jeden do drugiego. Gniazdowalność pozwala zaoszczędzić sporo miejsca w transporcie zwrotnym, co oznacza mniej ciężarówek na drogach, a w konsekwencji niższy poziom emisji dwutlenku węgla, mniej hałasu i korków.

Skrzynka na pieczywo na wynajem? To możliwe!

Inwestycja w nowe wyposażenie logistyczne piekarni, fabryki czy sklepu to marzenie niejednego przedsiębiorcy. W wielu przypadkach te ambitne plany są odkładane do szuflady z powodu ogromnych kosztów takiego przedsięwzięcia. Faktem jest, że nowa flota pojemników to spory wydatek, zwłaszcza gdy mówimy o dużych zakładach, gdzie liczba potrzebnych skrzynek idzie w setki lub nawet tysiące. Barierę finansową można jednak obejść furtką otwartą przez Schoeller Allibert. Nowością na rynku pojemników zwrotnych z tworzyw sztucznych jest opcja najmu floty kontenerów, którymi można obsłużyć dany kontrakt. Jak to działa? Zamiast kupować na własność, klient zgłasza się do Schoeller Allibert z zapotrzebowaniem na konkretne pojemniki. Producent udostępnia najemcy opakowania, np. kosze piekarnicze, na określony czas przedstawiony w umowie. Po jej ustaniu klient zwraca pojemniki do producenta lub kontynuuje wynajem na podobnych lub zmienionych zasadach. Najemcy cenią sobie to rozwiązanie z dwóch powodów. Po pierwsze, daje ono sporą elastyczność finansową poprzez opłaty ratalne, dzięki czemu firma nie musi zaciągać kredytu inwestycyjnego. Po drugie, po ustaniu umowy klient zwraca pojemniki do Schoeller Allibert – nie musi martwić się o ich sprzedaż lub zagospodarowanie w innym projekcie. O wszystkich atutach wynajmu pojemników możesz przekonać konsultując się z doradcą Schoeller Allibert.